Previous Page  8 / 52 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 8 / 52 Next Page
Page Background

6

Wywiad

Kocham zwierzęta, te domowe – sam mam dwa koty i psa,

za którymi tęsknię, kiedy jesteśmy w podróży, oraz te egzotyczne

– niezwykłe, żyjące w różnych krajach. Fascynuje mnie to, jak nie-

samowity jest świat zwierząt i jak mało o nimwiemy. Czy wie pani,

że taki – na przykład – dziobak, który wygląda jak słodka przy-

tulanka, jest naprawdę niebezpieczny, bo ma zatruty, jadowity

pazur? A warany z Komodo – największe jaszczurki świata mogą

uśmiercić człowieka bakteriami zawartymi w ślinie? Zresztą rośliny

też są niezwykłe. W ostatnie wakacje, kiedy byliśmy na Sumatrze,

widziałem po raz pierwszy raflezję. To bardzo rzadki i interesujący

kwiat. Jest największy na świecie i może mieć nawet metr średnicy

i ważyć 10 kg! Do tego jest pasożytem. Żyje w korzeniach drzew

i zakwita raz na kilka lat tylko na 7 dni.

Czy któraś z książek, którą przeczytałeś, jest ci szczególnie

bliska? Czy wywarła szczególny wpływ na twoje życie?

Jestem molem książkowym i kocham czytać. Jestem fanem

Harry’ego Pottera. W tej chwili czytam już trzecią część po angiel-

sku, bo zależy mi na tym, żeby być coraz lepszym z angielskiego.

Uwielbiam też książki Grzegorza Kasdepke, bo są napisane z humo-

rem i o ciekawych sprawach. Ostatnio czytałem Longina Marcina

Prokopa. Ta książka strasznie mi się podobała, bo mówi o czasach

z dzieciństwa moich rodziców. Jak się wtedy żyło, co robiło. Bardzo

interesuję się historią, zwłaszcza najnowszą, w tym okresem PRL-u

w Polsce – to mnie bardzo ciekawi. Byliśmy ostatnio z rodzicami

w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku i to był dla mnie

wielki szok. Dosłownie jak podróż w czasie.

O jakiej podróży marzy chłopiec, który widział już

prawie wszystko? Czy jest jakieś szczególne miejsce,

do którego bardzo chciałbyś się udać?

Moimmarzeniem jest Antarktyda. Z rodzicami jeździmy raczej

tam, gdzie jest ciepło, ale mnie Antarktyda fascynuje. Przyroda,

lodowce, zwierzęta. Bardzo chciałbym ten świat zobaczyć na wła-

sne oczy. Chociaż wiem, że to byłaby bar-

dzo trudna wyprawa. Ale także uwielbiam

podróżować po Polsce – kocham Bieszczady

i Jurę Krakowsko-Częstochowską, gdzie są

genialne zamki i fajowskie skałki do wspi-

naczki. No i oczywiście Mazury, wspaniałe

do żeglowania! Marzę o tym, żeby zrobić

patent żeglarski.

Kto jest twoim autorytetem, osobą,

która cię najbardziej inspiruje, daje

przykład?

Mam takiego mistrza podróżnika. To Jasiek

Mela. Podziwiam go za siłę i determinację,

za to, że kiedy stał się niepełnosprawny, nie

poddał się, zrealizował rzeczy, które byłyby

trudne dla osóbwpełni zdrowych. Na dodatek

nie tylko został zdobywcą obu biegunów, ale jeszcze założył fun-

dację, która pomaga innym. To jest dla mnie niesamowite.

Czy jest zwierzę, które darzysz szczególną sympatią?

Oczywiście! To ptaki kiwi! Zakochałem się w nich, kiedy byli-

śmy w Nowej Zelandii. Są bardzo delikatne, nieśmiałe i płochliwe.

Wychodzą tylko w nocy. Widziałem je na żywo w rezerwacie, gdzie

się je chroni. Oprócz tego, że są strasznie słodkie, są też bardzo

interesujące. Wie pani, że ptak kiwi ma największe jajo na świecie

w porównaniu do wielkości ciała? Zajmuje jedną trzecią ciała samicy.

Tuż przed złożeniem jajo uciska na żołądek tak, że samica przez

wiele dni nic nie może jeść. Jest tak wyczerpana, że kiedy złoży

jajo, odchodzi, a jajem opiekuje się i wysiaduje je tata kiwi.

To niezwykły ptak i moje ukochane zwierzę. Dlatego właśnie

nazwałemmojego bloga

planetkiwi.pl

.

Dziękuję za rozmowę!

Rozmawiała

Karolina Protas

Szymon Simon Radzimierski

– młody podróżnik i bloger,

łowca przygód. Miłośnik hardcorowych wypraw i egzotycz-

nych zwierząt. Uwielbia ekstremalne warunki – trekking przez

dżunglę na Borneo, wspinaczkę na czynny wulkan w Etiopii,

pływanie z ogromnymi mantami i rekinami wielorybimi.

Od ósmego roku życia prowadzi dwujęzycznego bloga

podróżniczego

planetkiwi.pl

• Blog Szymona:

www.planetkiwi.pl

• Facebook:

https://www.facebook.com/planetkiwi

× × ×

Książka Szymona

Dziennik łowcy przygód. Extremalne Borneo

(wyd. Burda Publishing Polska) to fascynująca, pełna przygód,

czasemmrożąca krew w żyłach relacja z miesięcznej wyprawy

do jednego z najbardziej dziewiczych zakątków świata. Na kar-

tach swojego dziennika Szymon zabiera Czytelnika

m.in.

na survi-

val przez dżunglę, tropienie orangutanów,

nosaczy i innych endemicznych gatunków,

do miast na wodzie, kopalni diamentów

oraz na snorkelling z gigantycznymi man-

tami czy w jeziorze nieparzących meduz.

„Wpisz swoje imię” – prosi na początku

autor. – „Od teraz będziesz częścią naszej

ekipy”. I tak się staje – Czytelnik staje się

towarzyszem podróży, wszystko wydarza się

teraz, na jego oczach. Ta książka to unikalny,

zabawny, pełen zaskoczeń i odkryć dzien-

nik z podróży dziesięcioletniego chłopca.

Książkę rekomendują znani podróżnicy:

Jasiek Mela, Marek Kamiński, Marek Tomalik,

Jakub Porada, Joanna Nowak.