
4
Wywiad
Pani Majko, jest Pani ikoną piosenki dla dzieci w Polsce.
Jak to się stało, że wybrała Pani twórczość skierowaną
do najmłodszych odbiorców?
Zaczęło się od jednego dziecka – mojego syna Wojtka. Na początku
lat 80. wyjechałam z kraju do USA. Gdy wróciłam dwa lata
później, zauważyłam, że podczas mojej nieobecności w kraju
powstały programy skierowane do małego widza. Ponieważ
byłam młodą mamą, więc
Teleranek
,
5-10-15
,
Tik-Tak
były w kręgu
moich zainteresowań. Programy były tworzone fajnie, rozryw-
kowo i – co najważniejsze – przez fachowców, którym zale-
żało, by pokazać dzieciom nie tylko muzykę, ale także to, co się
dzieje np. w teatrze czy w otaczającym nas świecie. Ucieszyłam
się z faktu, że są takie programy w Polsce, w momencie gdy
mój syn rośnie i potrzebuje „mądrej” rozrywki. Dostałam tekst
Agnieszki Osieckiej
A ja wolę moją mamę
, napisałam muzykę,
Janek Borysewicz/Lady Pank zajął się aranżacją. Radiowa „Trójka”
grała piosenkę, która znalazła się wkrótce na liście przebojów
Marka Niedźwieckiego. Nie spodziewałam się tak olbrzymiej
popularności tej piosenki. Nagrałam więc całą płytę z piosen-
kami dla dzieci, ale całkiem poważną i na poważnie… I tak się
zaczęło… Dziś na moje koncerty przychodzą osoby dorosłe,
wychowane na moich piosenkach, tyle że z własnymi dziećmi!
I to jest właśnie cudowne uczucie – śpiewać dla całych familii.
Jestem chyba jedyną osobą na polskim rynku, która konsekwent-
nie, od ponad 30 lat zajmuje się twórczością familijną. Moje
występy, zarówno z tych dawnych lat, jak i te aktualne, można
znaleźć w internecie. Dzisiaj występuję z zespołem znakomitych
młodych muzyków, moje piosenki są na nowo zaaranżowane
i to jest wydarzenie muzyczne dla całej rodziny. Śpiewam dla
kilku pokoleń Polaków, może dlatego że moje piosenki są mądre
i ciągle aktualne? Można je znaleźć w podręcznikach do szkół,
są śpiewane na akademiach oraz festiwalach.
Wywiad
z Majką
Jeżowską
na temat roli muzyki w życiu
oraz spełniania własnych
marzeń