
1 1
Dziecko poprzez dokonywanie zakupów razem
z rodzicem może nauczyć się bardzo wielu
rzeczy, które przydadzą mu się w przyszłości:
odpowiedzialnego gospodarowania budżetem,
planowania, trzymania się listy zakupów oraz
dokonywania wyborów rzeczy, które mają
dobry stosunek jakości do ceny.
trzymania się listy zakupów oraz dokonywania wyborów
rzeczy, które mają dobry stosunek jakości do ceny. Zakupom
powinna towarzyszyć atmosfera spokoju i radosnych przygo-
towań do szkoły – wtedy dziecko zacznie czuć, że zbliża się
coś ważnego, w czym będzie uczestniczyło i że zmienią się
nieco jego zadania po pójściu do szkoły. Mały uczeń powinien
sam dokonywać jak największej liczby wyborów – przez to nie
tylko zakupy będą dla niego atrakcyjne, ale także dadzą mu
poczucie sprawstwa. Dziecko może w łatwy sposób poczuć
się ważne, a jego wybory szanowane przez resztę rodziny.
Długa lista
Przechodząc do listy niezbędnych rzeczy, warto wiedzieć,
że „nie wszystko złoto co się świeci” – nie dajmy się zwariować
długim listom potrzebnych mazaków czy notatników. Dziecko
powinno jako pierwsze otrzymać pakiety książek, które będą
mu potrzebne w szkole, tornister oraz odzież. Resztę zakupów
można zaplanować na nieco później. Tornister warto zakupić
tak, by posiadał rączkę i kółka i mógł być przenoszony jak
walizka. Dziecko szkolne będzie potrzebować kilku nowych
bluzek z długim i krótkim rękawem oraz spodni, bluzy, kurtki,
stroju gimnastycznego i przynajmniej dwóch par obuwia.
Niektóre ze szkół wymagają dla młodszych klas kapci – niech
będą to wygodne wkładane buty w rozmiarze odpowiada-
jącym noszonemu przez dziecko
(nie na zapas), które są antypo-
ślizgowe i dobrze trzymają się
stopy. Odzieżowe wydatki to także
strój galowy na rozpoczęcie roku
szkolnego i inne uroczystości. Te
elementy można zakupić nieco
większe tak, by służyły przynaj-
mniej przez jeden rok. Później
zostają już tylko mniejsze przed-
mioty, takie jak piórnik, długopisy,
mazaki, kredki, teczki, farby czy
zeszyty. Potrzebne mogą być
bloki papierów, kleje, temperówka czy gumka do mazania.
Ich zakup to także wydatek, ale można poczekać z nim
na ostatnie dni wakacji i zawsze dokupić większą liczbę
w razie potrzeby.
Odwiedzając sklepy należy dokładnie zastanowić
się co będzie potrzebne dziecku, a co jest tylko
zbędnym dodatkiem.
Pamiętaj!
Warto także dowiedzieć się w szkole, czy nauczyciel nie planuje
zbiórki w klasie na zakup mniejszych elementów wyposażenia
plastycznego. Oszczędzi to rodzicom kłopotu, a dzieciom ciężaru
w plecaku. Dobra inwestycja to także bidon na napój do szkoły
i funkcjonalne pudełko na śniadanie oraz worek na strój gimna-
styczny czy kapcie.
Jako rodzice popatrzmy na zakup wyprawki nie tylko jak
na kolejny wydatek, ale przede wszystkim konieczność i oznakę
tego, że dziecko rośnie i pokonuje kolejne kroki w swoim życiu.
Pójście do szkoły może być radosnym wydarzeniem dla małego
ucznia i całej rodziny, ale jednym z jego warunków są dobrze
zrobione i przemyślane zakupy.
Aleksandra Rzeszowska
REKLAMA