Previous Page  13 / 52 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 13 / 52 Next Page
Page Background

p e d a g o g i c z n e i n s p i r a c j e

www.zycieszkoly.com.pl

11

nas i których nie trzeba kupować. Ponadto uczniowie sa-

mi mogą zaproponować twórczą zabawę i materiały, które

w tej zabawie zostaną wykorzystane. Im większy jest udział

dzieci w tego typu działaniach, tym efektywniej rozkwita

ich twórcza wyobraźnia. Rola nauczyciela będzie sprowa-

dzała się głównie do wspierania uczniów, czuwania nad

bezpieczeństwem, odpoczynkiem i miłą atmosferą towa-

rzyszącą realizacji zadania.

2. Gips, woda, piasek i norki

– i dziwne się rodzą z tego stworki...

Kolejna propozycja dotyczy „wyhodowania” niesamo-

witych stworzeń będących wypadkową wspólnej gry

wyobraźni, przypadku i otoczenia. Pomysł zabawy z wy-

korzystaniem zwykłego gipsu budowlanego wyszedł oczy-

wiście od uczniów. Oto opis działań…

Najpierw dzieci odszukują ukryte w sali lub na podwór-

ku tajemnicze pakuneczki, w których znajduje się gips (war-

to go wsypać do nieuszkodzonych woreczków foliowych

– wówczas mamy gotowe „naczynie” do mieszania gipsu

i nie będzie potrzebna łopatka czy łyżka). Potem każde dziec-

ko wyszukuje lub wykopuje w wyznaczonym terenie jakieś

zagłębienie, norkę w celu zapełnienia jej woreczkiem z mie-

szaniną gipsu i wody.

W tym momencie warto zapytać dzieci, co zrobią, gdy

gipsowej zaprawy będzie za mało. Oto co usłysza-

łam od moich uczniów (załączam ich dosłow-

ne wypowiedzi):

„Ja widziałem, jak mój tata robił

fundament i dodawał do zaprawy

kamienie, żeby poszło mniej

zaprawy. Ja też

tak zrobię.”

„To chyba poszukammniejszego

dołka. Może mi jeszcze trochę

zostanie i komuś pożyczę...”

„Proszę pani, a można połączyć

zaprawę moją z kolegi? Wtedy wystarczy

na dużą jamkę!”

„A czy koniecznie trzeba wkładać zaprawę do dołka? Nie

można jej uformować po prostu tak, w rękach?

I tak będzie fajna zabawa.”

„Ja poczekam i zobaczę, jak to zrobili inni. Potem zrobię tak

samo! Nie, chyba tak samo nie wyjdzie, bo chyba nie znajdę

takiego samego dołka...”

„A czy koniecznie trzeba zapełniać cały dołek? Ja myślę, że

nie. I tak będzie fajna zabawa.”

Po rozmieszaniu gipsu z wodą każde dziecko lokuje otrzy-

maną papkę w wybranym zagłębieniu, starając się szczel-

nie ułożyć w nim zawiązany woreczek. Następnego dnia

należy wyjąć„odlew” stworka z zagłębienia i plastikowego

woreczka oraz… puścić wodze wyobraźni. Moi uczniowie

mieli dużo wartościowych pomysłów: nadawali formom

ciekawe imiona i nazwiska, malowali je, oklejali, skrobali,

opisywali, bawili się, tworząc całe struktury typu teatral-

nego, wreszcie przygotowali niesamowitą wystawę

Miesz-

kańcy planety wyobraźni

.

W okresie zimowym można zrezygnować z gipsu i po-

bawić się zamrażaniem wody w plastikowych woreczkach

(na podwórku albo w zamrażarce), a potem na

przykład do otrzymanego stworka dołą-

czyć śnieg, pomalować pracę farbami,

lekko podgrzać i znów zamrozić. Tyle

tylko, że z wystawą prac będzie trud-

niej, ale… można ją przecież urzą-

dzić na parapecie za oknem albo

w ogrodzie.

3. „Rzeźby” z folii

aluminiowej

Zwykła folia aluminiowa, której używamy

w kuchni, to także doskonały materiał plastyczny.

Dla uczniów I etapu edukacyjnego staje się on katalizato-

remw procesie twórczego rozwoju. Folia taka jest delikatna

i miękka, w rękach dziecka daje się swobodnie kształtować.

Twórcza działalność ręki małego artysty jest bezpośrednim

następstwem oceny wyglądu ukształtowanej formy. Inaczej

mówiąc, uczeń wykonujący jedną i tę samą pracę właści-

wie komponuje niezliczoną ilość form przestrzennych, po-

szukując najbardziej mu odpowiadającej. Tak więc ma do

Uczniowie sami

mogą zaproponować

twórczą zabawę i materiały,

które w tej zabawie zostaną

wykorzystane. Imwiększy jest

udział dzieci w tego typu

działaniach, tymefektywniej

rozkwita ich twórcza

wyobraźnia.