Previous Page  27 / 52 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 27 / 52 Next Page
Page Background www.zycieszkoly.com.pl

25

w s p ó ł p r a c a z r o d z i c a m i

relacjami dziecka z innymi ludźmi, szpiegowanie jego po-

czynań, czytanie korespondencji itp.

O ile działania rodziców nadopiekuńczych, przesadnie

kontrolujących swe dziecko, im samym wydają się natural-

ne, o tyle dla nauczycieli i pedagogów szkolnych stają się

często poważnym utrudnieniem w pracy edukacyjno-wy-

chowawczej. Szczególnie wtedy, gdy niewłaściwe postę-

powanie rodziców wobec dziecka zaburza jego prawidłowy

rozwój psychospołeczny, czego efektem są np. trudności

w nauce lub problemy wychowawcze.

Jeśli z obserwacji funkcjonowania ucznia, zachowania ro-

dziców wobec niego oraz informacji pozyskanych od same-

go dziecka wynika, że przesadna kontrola rodziców krzywdzi

dziecko, należy zaprosić rodziców na rozmowę. Rozmowa ta

może być trudna, więc należy się do niej odpowiednio przy-

gotować, wnikliwie przemyśleć każdy jej aspekt.

Krok 1 – Znalezienie odpowiedzi

na kilka zasadniczych pytań

Co jest problemem? Co chcę osiągnąć, w jakim celu chcę

spotykać się z rodzicami? Jak się nastawić do spotka-

nia? Jak je zorganizować? Czy i kogo poprosić o wspar-

cie? Jak powiedzieć rodzicom o tym, co mnie niepokoi?

Jak się zachować w trakcie spotkania, by nie popełnić

błędów, nie zrazić rodziców, a wzbudzić w nich potrze-

bę re eksji, zmotywować do zmiany postępowania?

Co dla mnie będzie w tej rozmowie najtrudniejsze, cze-

go się obawiam? Co będzie najtrudniejsze dla rodziców,

czego się mogą obawiać? Co cennego widzę w uczniu

i jego rodzicach?

W tym celu warto poczynić następujące przygotowania:

Zebrać wszystkie fakty dotyczące omawianej z rodzicami

sprawy. Powinny one pochodzić z różnych źródeł. Następ-

nie trzeba je przeanalizować, usystematyzować i zrobić

notatki dotyczące głównych treści, jakie chce się przekazać

rodzicom, posługując się konkretnymi przykładami.

Zastanowić się nad własną gotowością do podjęcia roz-

mowy. Zbadać swoje uczucia w związku z całą tą sprawą

i uczniem, którego dotyczy.

Pomyśleć, kiedy i gdzie, w jakimmiejscu chce się rozmo-

wę poprowadzić. Zarezerwować odpowiedni przedział

czasowy, pamiętając, że zbyt długie rozmowy też nie są

konstruktywne.

Porozmawiać o tym spotkaniu z kimś, komu się ufa.

Krok 2 – Polega na wykonaniu

niezbędnych czynności

organizacyjnych

Zaproszenie rodziców – najlepiej zrobić to osobiście,

korzystając nawet z przypadkowej wizyty rodzica

w szkole albo kontaktując się z nim telefonicznie.

Pro-

ponując spotkanie, należy uczciwie wyjaśnić jego cel

(„Chcę porozmawiać o Karolinie, podzielić się kilkoma

obserwacjami, które mnie zaniepokoiły.”), zaproponować

termin, miejsce i przewidywany czas spotkania. Przy tych

ustaleniach warto brać pod uwagę rozkład dnia rodzi-

ców, ich dyspozycyjność, jeśli to możliwe – zapropono-

wać dwa/trzy terminy do wyboru.

Przygotowanie miejsca spotkania, w którym nikt nie

będzie przeszkadzał w rozmowie.

Sala przygotowana do

rozmów powinna być odizolowana od innych, aby zapewnić

rozmawiającym konieczną dyskrecję. Jeśli rozmowa ma

odbywać się w klasie lekcyjnej, to należy zapewnić taką

samą pozycję rodzicom i sobie. Rozmawiający powinni

siedzieć na krzesłach identycznej wielkości, obok siebie

przy biurku/stoliku, nie zaś po obu jego stronach, z za-

chowaniem tzw. dystansu osobistego, czyli odległości

w graniach 45 cm do 100 cm.

Krok 3 – Opracowanie wstępnego

skryptu rozmowy z rodzicami,

z uwzględnieniem poniższych

wskazówek

Rodzice zaproszeni do szkoły na rozmowę w spra-

wie swojego dziecka mają prawo odczuwać niepokój

i zdenerwowanie.

Rolą pedagoga jest wytworzenie kli-

matu zaufania i przekonanie rodziców, że mogą czuć się

bezpieczni. Przekonania tego nie da się stworzyć drogą

werbalnych zapewnień, ale wykazaniem szczerego za-

interesowania ich dzieckiem, chęcią okazania pomocy,

empatycznym i asertywnym zachowaniem, słowem – całą

humanistyczną postawą.

Na początku należy podziękować rodzicom za przyjście

na spotkanie.

Przekazać im kilka pozytywnych i miłych

komunikatów na temat ich dziecka. Dopiero potemmoż-

na przedstawić swoje intencje („Martwię się o Karolinę,

ponieważ widzę, że dzieje się z nią coś niepokojącego.”)

i odwołać się do wspólnego celu, jakim jest dobro dziecka.

Trzeba przy tym unikać oceniających opinii („Karoli-

na odizolowała się od klasy... stała się taka płaczliwa...,